O mnie
Jestem
Bartkiem Z Kartek.
Wdech. Moich trzydziestusześciu Celsjuszy zajmuje się produkcją CO2. Dość rytmicznie. Wydech.
Teksty
Większość tekstów powstaje na kolanie, w pracy, w metrze, na klatce schodowej czy na parapecie przed witryną warzywniaka pod domem. Trochę w biegu, bo życie stygnie i nie mam czasu na inwigilowanie potencjałów jakimi zalewa wena-czy-jak-jej-tam. Piszę jakby przy okazji, w przerwach między chłeptaniem „tuterazów”, które zatapiają zęby w życiu. Zamiast pisać wolę się powłóczyć, wypić wódkę łamaną na zapalić skręta, poznać kogoś, kogoś nie poznać, na coś się wdrapać, z czegoś zeskoczyć.
Potem wracam do domu, siadam na jakichś schodach, piszę i tyle. Na razie działa.
Lubię
Lubię dźwięki, gdy szeleszczą. Trzeszczą. Wrzeszczą. Z całą innych dźwięków resztą.
Dopiero wtedy je sklejam w literki i tatuuję swoją rzeczywistość.
Kontakt
uzyjwyobrazni@gmail.com